Julka ja obstawiałam xD No bo kto inny??? Dawid z Luizą też mi przemykali przez myśl... Ale no nie wiem czy do siebie pasują xD swego czasu widziałam ją z Igorem... ale z nim nic nie wiadomo xD Szczerze powiedziawszy mało tu postaci, by się mylić co z kim i jak. Są dość ugruntowani w swych "funkcjach". I jak na początku były myśli, że może kogoś nagle wstawisz, kto by rozwiązał zagadkę, tak tu wszystko się układa jak puzle i jest git. Jest przewidywalnie. Co jest wadą samą w sobie, ale i zaletą. Na przyszłość dobrze wróży, gdy będziesz miała opowiadanie z tłumem ludzi. Co do Julka moim zdaniem już dawno się wyjaśniło. Zaskoczeniem, choć niewielkim, że Igor go zna. Igor. Igor nie jest przewidywalny xD Chyba jako jedyny jak na razie. No i "bitwy" Roberta też zaskakują. Także wszystko się wyrównuje. Ciekawe kim jest Kuba. Chcę go poznać!
Na razie chyba tyle. Ciężko się skupić pisząc na wykładzie xDD Weny, czasu i chęci. Pozdrawiam serdecznie!
Dobrze rozwikłałaś wszystkie "zagadki" :D To fakt z tymi postaciami. Z jednej strony nie chciałam w pierwszym opowiadaniu robić jakieś całej drużyny piłkarskiej, tylko zacząć "lżej", a z drugiej... sama jakoś nie przepadam za opowiadaniami, w których jest milion postaci, bo mam wrażenie, że przez to pomija się wiele aspektów. Igor mi trochę opowiadanie ostatnio przejął... będę musiała go uciszyć xD A Kuba to kolejny element układanki :) Również pozdrawiam :)
Jestem ciekawa JAK uciszysz Igora xD Kuba jest z nim związany, więc trochę potrzebny będzie ;D Wyzwanie for you - stworzyć scenę, w której Igor pozostanie taki jaki jest, ale jednocześnie akcja niech nie należy do niego :D To w sumie żadne wyzwanie, bo nie wiem co masz w planach. Ale fajnie by było coś takiego przeczytać :)
Julka ja obstawiałam xD No bo kto inny???
OdpowiedzUsuńDawid z Luizą też mi przemykali przez myśl... Ale no nie wiem czy do siebie pasują xD swego czasu widziałam ją z Igorem... ale z nim nic nie wiadomo xD
Szczerze powiedziawszy mało tu postaci, by się mylić co z kim i jak. Są dość ugruntowani w swych "funkcjach". I jak na początku były myśli, że może kogoś nagle wstawisz, kto by rozwiązał zagadkę, tak tu wszystko się układa jak puzle i jest git.
Jest przewidywalnie. Co jest wadą samą w sobie, ale i zaletą. Na przyszłość dobrze wróży, gdy będziesz miała opowiadanie z tłumem ludzi. Co do Julka moim zdaniem już dawno się wyjaśniło. Zaskoczeniem, choć niewielkim, że Igor go zna.
Igor. Igor nie jest przewidywalny xD Chyba jako jedyny jak na razie.
No i "bitwy" Roberta też zaskakują.
Także wszystko się wyrównuje.
Ciekawe kim jest Kuba. Chcę go poznać!
Na razie chyba tyle. Ciężko się skupić pisząc na wykładzie xDD
Weny, czasu i chęci.
Pozdrawiam serdecznie!
Dobrze rozwikłałaś wszystkie "zagadki" :D
UsuńTo fakt z tymi postaciami. Z jednej strony nie chciałam w pierwszym opowiadaniu robić jakieś całej drużyny piłkarskiej, tylko zacząć "lżej", a z drugiej... sama jakoś nie przepadam za opowiadaniami, w których jest milion postaci, bo mam wrażenie, że przez to pomija się wiele aspektów.
Igor mi trochę opowiadanie ostatnio przejął... będę musiała go uciszyć xD
A Kuba to kolejny element układanki :)
Również pozdrawiam :)
Jestem ciekawa JAK uciszysz Igora xD Kuba jest z nim związany, więc trochę potrzebny będzie ;D
UsuńWyzwanie for you - stworzyć scenę, w której Igor pozostanie taki jaki jest, ale jednocześnie akcja niech nie należy do niego :D
To w sumie żadne wyzwanie, bo nie wiem co masz w planach. Ale fajnie by było coś takiego przeczytać :)
Krótko i na temat: 💘
OdpowiedzUsuńAle najważniejsze, że jest ♥
UsuńPozdrawiam!
Omg... zajebisty rozdział
OdpowiedzUsuńJuż wiem czego mi wtedy brakowało - czegoś nietypowego, zaskakującego
UsuńCieszę się, że w końcu spełniłam Twoje oczekiwania :D
UsuńPozdrawiam! :)