10 czerwca 2018

Osobliwość 3: Rozdział 4

Jak zmusić Kwiatkowskiego do poddania

Tom trzeci można kupić TUTAJ
Fragmenty do pobrania TUTAJ

10 komentarzy:

  1. Ja wiem że chciałam tego Eryka, ale teraz nie jestem pewna czy nie wolałabym jakiegoś nowego chłopa dla Roberta który wyciągnąłby go z tej jego starannie zbudowanej skorupy. No bo Adrian? Serio? Już chyba wolałabym żeby zostawili się nawzajem w spokoju.
    Dużo wenyy
    Torisa
    PS będę teraz komentować z tego konta i już nie będę się raczej podpisywać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Starannie zbudowana skorupa" - jak to ładnie i brzmi i zarazem idealnie opisuje zachowanie Roberta :D.
      Chyba po prostu nie potrafię sprawić, aby czytelnicy przekonali się do Eryka, bo ciągle daje im powody, aby czuli coś odwrotnego. A może nie chcę? Tak czy inaczej, nie jest powiedziane, że oni się nie zostawia w spokoju. To było tylko przypadkowe spotkanie :P.
      Widzę, że w końcu konto założone :D
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Szczerze mówiąc czekałam aż Eryk się pojawi. Było mi smutno, że nie są razem. Jakoś próbowałam usprawiedliwiać Eryka. Ale teraz jestem wkurzona. Nie mowie, że mial nikogo sobie nie znaleźć.. ale Adrian ? Serio ? To jest po prostu tak mocno słabe .Chodzi mi o to, ze cały czas mówił, ze nic między nimi nie ma (tak się przed tym bronił że mu uwierzyłam). A teraz jest dla mnie dupkiem. Jak dla mnie Robert powinien go zostawić od razu po zdradzie. Lubiłam Eryka. Ale teraz stracil w moich oczach. Zaakceptowałabym kogokolwiek tylko nie Adriana. Robert niech spotka kogoś nowego i pasujacego do niego bardziej niż ten Eryk.. znaczy powstrzymam sie przed ostatecznym skrytykowaniem jego osoby, no bo nie wiem co się u niego działo, ale na razie jestem zła. W ogole pisze ten rozdzial pod wpływem emocji (i to na telefonie) wiec przepraszam z góry za jakieś błędy i niejasności ;)

    Kurde.. no nie mogę uwierzyć, że posunął się do czegoś takiego ! Uhhh..

    Ps. Jest to moj pierwszy komentarz, bo niedawno trafilam na twoj blog i dopiero nadrobiłam rozdziały, a wole pisac na bieżąco a nie do tych wcześniejszych rozdziałów.
    Maruda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam na pokładzie i cieszę się, że polubiłaś moje opowiadanie :)
      Zdaję sobie sprawę, że ten Adrian jest tu mocno kontrowersyjny i rozumiem złość, ale (zaznaczam, że nie usprawiedliwiam tutaj Eryka) trochę czasu minęło i tak naprawdę nie wiadomo, jak do tego doszło. Może Adrian szantażuje Eryka? XD
      Komentarze pod wpływem emocji są najlepsze :)
      Dziękuję i liczę i że będziesz się częściej odzywać.
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  3. Omg ale się porobiło. Jesteś geniuszem zła :P

    OdpowiedzUsuń
  4. ...
    Jak poprzedniczki, jestem wkurzona. Albo byłabym gdybym nie czuła takiej ekscytacji na myśl co będzie dalej! xD
    Czekam, czekam, czekam... :D
    Teraz znowu lubię Roberta w całej krasie xD Ale czekam aż coś sprawi, że zmięknie.
    Weny, czasu i chęci!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak mam być szczera, to chyba nie spodziewałam się, że aż takie skrajne emocje wywołam tym Adrianem. To znaczy, liczyłam się z tym, że raczej nikt się nie ucieszy, ale widzę też, że przy okazji sprawiłam, że nienawiść do Eryka wróciła :D
      Taki arogancki Robert jest faktycznie ciekawy :)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  5. Pisze dopiero teraz jak mi emocje opadły. Moją pierwszą reakcja na pojawienie się Adriana było OMG/WTF !?!?!?!? Eryczku co Ty zrobiłeś!!!! Najpierw sie wkurzyłam na niego! Serio! Ale pozniej jakos tak mi przeszło bo tez zwiazek mi nie lezy! No Adrian nie pasuje totalnie do Eryka! Przeciez Eryk to inteligentny, wygadany, przebojowy facet a on to... mdła gnida!No cos mi tu nie pasuje i tyle! Albo Erykowi jakos zle na sercu i duszy, że zwiazal sie z byle kim albo sama nie wiem co ale oni nie psauje do siebie i tyle!!!! Eryczku opamietaj sie!!!
    Robert jak to Robert o III części, jest za bardzo "wygadany" ale jak to tlumacze jego ciezkimi przezyciami i wiem, że mimo takiej zmiany zewnetrzenej w srodku nadal jest stary Robert tylko z ....kilkoma zmianami XD
    Ciekaiw mnie takze reakcja Eryka na wiesc o smierci Marka, czy chciał jakos pomoc Robertowi w traumie czy odcial sie od niego calkowiecie? I ciekawi mnie takze motyw rozstania Luziy i Dawida..tez ich lubiłam jako pare. No ale coz ich przetrawie i widac,ze nowy chłopak Luziy to taki fajny chłopak.

    Ach czekam na dalsze czesci!!!

    Pozdrawiam,
    I.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Eryk zawsze wie, jak zaskoczyć :D
      Nie da się zaprzeczyć, chociażby z relacji Eryka, że on i Adrian to różne światy. Mimo wszystko jakoś skończyli razem, więc może Adrian to nie jest aż taka gnida xD
      Myślę, że Robert wie, że stanowiąc część show biznesu musi mieć twardy tyłek, bo inaczej byłby na każdym kroku oszukiwany. Pewnie jest mu po prostu łatwiej na wszystko odpyskować i pokazać niewzruszenie.
      Niedługo poznasz odpowiedzi na większość swoich pytań :)

      Również pozdrawiam!

      Usuń