24 lipca 2020

Informacja

Czołem!
Nazbierało mi się kilka ogłoszeń, dlatego wrzucam osobny post, żeby dotarł do większej ilości osób, a nie plątał się gdzieś pod rozdziałem Francuskiego pieska.

Mam dwie wiadomości; dobrą i trochę gorszą. To może zacznę od tej gorszej, żeby potem się przyjemniej zrobiło.

Mianowicie znikam na jakiś czas z Bucketbook, a co za tym idzie, znikną też moje teksty. Jak długo to będzie? Ciężko stwierdzić - miesiąc/dwa/kilka miesięcy... może na dobre. To wszystko się okaże w praktyce i będę Was o tym informować. Jak wrócę, to na pewno chcę wrócić z nową mocą i wreszcie puścić coś na papierze. Ja wiem, że Was tym "straszę" już od jakiegoś czasu, ale zobaczycie... wreszcie coś wydam :D No ale, piszę, bo przez jakiś czas nie będziecie mogli dostać Sezonu na grilla. Tak więc jak ktoś by jeszcze chciał go dostać, to ma czas do końca miesiąca (przewidziany jest też rabat, ale widzę, że na sklepie jeszcze jest nie zmieniona cena - a przynajmniej nie w momencie jak to publikuję - tak więc czujcie się uprzedzeni, że lada moment powinno być taniej). A co potem? Nie wiem, albo wróci jako ebook, a jak wystarczająco mocno za nim zatęsknicie, to może i w formie papierowej.

Dobra, jest też druga wiadomość - napisałam, że znikną moje teksty, ale odniosłam się tylko do Sezonu na grilla. Dlaczego, zapytacie?
Otóż z Osobliwością postanowiłam wrócić do Internetu, a mianowicie na Wattpada. Niestety nie planuję jej ponownie wrzucać na bloga ze względów czysto logistycznych. Kopiowanie i edytowanie do istniejących już postów tekstu jest strasznie upierdliwie, jeśli chce się aby tekst zachował akapity, czcionkę, odstępy między nimi i tak dalej (tak jak teraz poprawiam ten post, bo co chwilę coś się zmienia). To zajmuje cholernie dużo czasu, którego teraz strasznie mi brakuje, a na Wattpada wystarczy przekopiować i po robocie (to jest jego nieliczny plus nad blogiem). Na Wattpadzie nie trzeba mieć konta, żeby czytać, tak że jeśli ktoś nie ma i nie planuje zakładać, a chciałby przeczytać - nie ma problemu. Zapraszam >TU<. Publikację od drugiego tomu (bo pierwszy macie już dostępy - tak tylko przypominam) zaczynam dzisiaj.

Na koniec trzecia informacja - nowy rozdział Francuskiego pieska będzie wieczorem, zatem zachęcam, by zajrzeć tu później.

Pytania? Skargi? Zażalenia? 
Jak coś to piszcie w komentarzu/na maila, a ja postaram się na wszystko odpowiedzieć ;)

1 komentarz:

  1. Trzymam mocno kciuki za wydanie papierowej książki .Dla autora to jest ogromny sukces. Jeżeli chodzi o twoje teksty to ja jestem zabezpieczona i wszystko elegancko mam zakupione i ściągnięte ;).także pozdrawiam i trzymam mocno kciuki żeby wszystko co zaplanujesz się udało.
    W.

    OdpowiedzUsuń